Artykuł / wywiad
MIRON B. I MY W PARYŻU
W dniach 15-16 listopada 2021 odbyła się w Paryżu, w gościnnej Stacji Naukowej PAN, konferencja "50ème anniversaire de Mémoire de l'insurrection de Varsovie de Miron Białoszewski", której inicjatorem i głównym organizatorem był niżej podpisany, reprezentując swój macierzysty Instytut Badań Literackich PAN, przy współudziale Anny Synoradzkiej, reprezentującej Université de Lille, partnera francuskiego.
W istocie 50. rocznica publikacji tej klasycznej i ikonicznej książki Białoszewskiego wypadła w 2020 r., kiedy to życie naukowe - i towarzyskie - zamarło czy zamroziło się; natomiast w 1971 r. ukazywało się drugie wydanie Pamiętnika..., pozbawione już niesławnego wstępu Janusza Wilhelmiego, o którym to wstępie opowiadał podczas konferencji w swoim referacie Adam Poprawa. 2021 wydaje się także dobrą datą "tranzytową", by tak rzec, w związku ze stuleciem urodzin Mirona Białoszewskiego, przypadającym w 2022.
Nasza konferencja była historycznie drugą we Francji poświęconą temu pisarzowi - pierwszą sprzed dwóch dekad wspominali Erik Veaux i Luca Bernardini, obecni i wtedy, i dziś. Tę sprzed 20 lat zorganizowała na Sorbonie prof. Hanna Konicka, zmarła w lutym 2021 r. emerytowana profesorka Sorbony - wtorkowy poranek 16 listopada poświęciliśmy na hommage dla tej uczonej i tłumaczki, wspominali Ją Tadeusz Sobolewski, Erik Veaux, Anna Synoradzka, Luca Bernardini, także i ja dorzuciłem historię swojego spotkania z tą uczoną w Paryżu, kiedy to wymieniliśmy się naszymi książkami o Białoszewskim; następnie Erik Veaux, Piotr Seweryn Rosół i ja czytaliśmy utwory Białoszewskiego po polsku i w przekładach tandemu Konicka-Veaux. Był to moment poruszający, acz nie ckliwy.
Jednym z założeń, które przyświecały naszej konferencji była próba odnowienia zainteresowania czy zwiększenia obecności Białoszewskiego w przestrzeni francuskiej - materiały z poprzedniej konferencji nie ukazały się drukiem, natomiast recepcję francuskiego przekładu Pamiętnika... zdławiła w zarodku niefortunna opinia jednego z gości audycji radiowej, który skrytykował Białoszewskiego za uchylenie się od aktywności militarnej. Wspominał o tym Erik Veaux w debacie tłumaczy Pamiętnika... z udziałem jego oraz Bernardiniego, a prowadzonej przez Synoradzką i przeze mnie. Choć włoski przekład Pamiętnika... drogę do publikacji miał krętą - a ukazał się ledwo w sierpniu 2021 - to widocznie trafił w dużo lepszy moment (Zeitgeist?), ponieważ posypały się recenzje, w większości pozytywne, zaś dosłownie dwa dni przed konferencją książka ta została doceniona jako "książka tygodnia" czy "miesiąca". A referentom udała się rzecz bardzo cenna, ponieważ bezwzględnie wszystkie referaty były nowatorskie i bardzo cenne także dla wysyconego już literaturą przedmiotu badacza polskiego (toteż ich polskie wersje ukażą się w roczniku "MiroFor", t. III), ale też stanowiły świetne wprowadzenie do tematu dla francuskich studentów slawistyki, ich wykładowców czy osób zainteresowanych polską kulturą i historią, słowem konferencja ta nie stała się wydarzeniem pomnikowym, rocznicowym, gdzie przypominane są rzeczy doskonale już znane; śmiem twierdzić, że kilka z tekstów wygłoszonych w Paryżu będzie odtąd stale cytowanych i przewartościuje ogląd Pamiętnika... i Białoszewskiego.
Rzecz udała się także pod względem towarzyskim, albowiem gromadka nasza mironologiczna jest spójna acz nie zamknięta, wyzbyta rywalizacji i animozji i integrację uroczo pogłębiała po obradach w pobliskim bistro Le Corner (na rogu Cimarosa i Avenue Kleber); zaryzykuję stwierdzenie, że została miło zapamiętana przez sympatyczną młodą ekipę Stacji PAN, która nam pomagała, a tu w szczególności Natalia Pstrąg i Szymon Trzybuchowski. To w Cornerze doszło do rozpoznania Mafii Czerwonych Butów (Synoradzka, Rosół, Sobolczyk), zaś Ania Sobolewska opowiadała, jak w latach 70. w Paryżu nauczyła się Tarota, Kasia Lisowska natomiast, spoglądając na obrazy na ścianie, objaśniała ciekawym, jak queerowe oko widzi w nich nie kicz, a kamp. Ci zaś, którzy z różnych powodów nie mogli w konferencji wziąć udziału osobiście (Adam Poprawa, Tadeusz Sobolewski, Paweł Rodak), a łączyli się z nami online, obejrzawszy na kanale Stacji PAN streaming z debaty tłumaczy, wysyłali mi smsy i maile "cały czas miałem wrażenie, że jestem tam z Wami".
O pobycie w Paryżu w 1959 Miron napisał: I to, że Paryż. I ja w nim, nie wiadomo po co - bo jaki pożytek z tego? Więc nic się nie zmieniło. Ja też nie. Drugie objawienie miałem w wychodku. Ciekła woda i było zatkane ścierką - wszędzie te same sposoby (proza Ja i Artur S. w Paryżu). I choć my wiedzieliśmy, po co pojechaliśmy do Paryża (czy to grzech?) i nawet jeśli i w nas "nic się nie zmieniło" w sensie bardzo mocnym, to konferencja ta została w naszych wspomnieniach i wierszach.
Materiały z konferenecji po francusku są dostępne w Annales Stacji PAN: https://paris.pan.pl/fr/project/annales-vol-22/.
Informacje
Badacz literatury, tłumacz, pisarz i poeta. Absolwent polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie się doktoryzował. Autor publikacji Dyskursywizowanie Białoszewskiego. Teoria recepcji i recepcja krytycznoliteracka (2013) i Dyskursywizowanie Białoszewskiego. Dyskursy literaturoznawstwa naukowego i szkolnego (2014) oraz książki komparatystycznej Tadeusza Micińskiego podróż do Hiszpanii (2005), rozpraw, esejów i recenzji krytycznych. Stypendysta Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
Zobacz także
Wokół sztuki w miejscach śmierci. Rozmowa z Profesor Haliną Taborską
„Książka Haliny Taborskiej (...) jest swoistym wykładem estetyki wyrosłej na aktach antyhuministycznego występku. Realnie rzecz ujmując – wstępem do takiej „estetyki”, w którym otrzymujemy bardzo starannie opracowany dokument rozmaitych obiektów, form materiałowo-przestrzennych, „instalacji”, murali, organizacji muzealnych i działań dokumentacyjnych. A zatem różnych istniejących w przestrzeni publicznej form pośredniczących w naszym „widzeniu” niewobrażalnej zbrodni lub form „oślepiania”, chroniącego przed desktrukcyjnym działaniem jej ponownego zobaczenia. Książka, kolekcjonując niejako owe praktyki, ukazuje ich charakter i wielość. Zgromadzony w niej materiał badawczy i akademicki warsztat czynią z niej literaturową pozycję niezbędną nie tylko w badaniach wojennych zbrodni w Europie, ale – zwłaszcza w dziedzinie kulturoznawstwa, antropologii kulturowej i historii sztuki – badaniach symbolicznej reprezentacji masowych zbrodni.” (dr hab. Jan Stanisław Wojciechowski, prof. Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie - z recenzji zamieszczonej na okładce)
Rockowa polonistka
Absolwentka zielonogórskiej polonistyki ze specjalnością dziennikarską. Kiedyś była prezenterką w Radiu Zielona Góra, a obecnie jest profesorem na Uniwersytecie w Zielonej Górze oraz kierowniczką Pracowni Dziennikarstwa i członkinią Polskiego Towarzystwa Językoznawczego. Prof. UZ dr hab. Magdalena Steciąg i jej różne oblicza.
Skamandryci w cyfrowej rzeczywistości
Projekt "Skamandrycka triada na emigracji. Edycja listów Jana Lechonia, Kazimierza Wierzyńskiego i Mieczysława Grydzewskiego" to przykład połączenia tradycji "fiszki i ołówka" z nowoczesnymi technologiami, w pełni profesjonalnego opracowania krytycznego z otwartym dostępem do wiedzy i źródeł naukowych, szelestu kartek książki drukowanej z funkcjonalną edycją cyfrową. Dotyczy korespondencji wybitnych przedstawicieli literatury i kultury polskiej XX wieku, poetów Jana Lechonia i Kazimierza Wierzyńskiego oraz redaktora Mieczysława Grydzewskiego. Wymieniane między nimi listy, zachowane w Polskim Instytucie Naukowym w Ameryce z siedzibą w Nowym Jorku i Bibliotece Polskiej w Londynie, są ważnym ogniwem polskiego dziedzictwa kulturowego. O projekcie opowiedzieli nam jego twórcy: dr hab. Beata Dorosz, prof. IBL PAN, z Pracowni Dokumentacji Literatury Współczesnej IBL PAN oraz dr Bartłomiej Szleszyński, kierownik zespołu Nowej Panoramy Literatury Polskiej (Centrum Humanistyki Cyfrowej IBL PAN).
Wywiad z prof. Anną Frajlich, emerytowaną wykładowczynią Polish Studies na Uniwersytecie Columbia
Profesor Anna Frajlich, uznana poetka z kilkudziesięcioletnim dorobkiem, która w wyniku kampanii antysemickiej opuściła Polskę w 1969 r., od lat mieszka w Nowym Jorku. Obroniła tu – na wydziale slawistycznym New York University – pracę doktorską poświęconą dziedzictwu starożytnego Rzymu w srebrnym wieku poezji rosyjskiej i przez 34 lata, od 1982 do 2016 roku, była wykładowczynią na Wydziale Slawistyki na Uniwersytecie Columbia. Obecnie, od ośmiu lat na emeryturze, nadal aktywnie uczestniczy w amerykańskim i polskim życiu literackim, biorąc udział w spotkaniach, konferencjach – a także rozmowach. Jedną z nich przeprowadził Przemysław Górecki w nowojorskim mieszkaniu badaczki i jej męża.