Nowość wydawnicza
W lustrze snów
Książka W lustrze snów została opracowana przez Studentów I roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej Uniwersytetu Zielonogórskiego w ramach zajęć z twórczego pisania. Aby przygotować tę publikację, studenci zmagali się z niezależnymi ćwiczeniami, pomocnymi w rozpoznawaniu własnego warsztatu pisarskiego i w uświadamianiu osobistego potencjału w tym zakresie, a także pozwalającymi rozwijać kreowaną przez siebie sylwetkę bohatera, otaczającą go przestrzeń oraz perypetie, jakie stały się jego udziałem.
(Fragment Wstępu)
Książka – napisana i ułożona przez Studentów Uniwersytetu Zielonogórskiego – odznacza się walorem fikcji literackiej, w wielu zresztą wymiarach. Czytelny klucz w tej kwestii stanowią słowa tytułowe, definiujące całość – to sen i lustro; ich mariaż albo choćby możliwe z nimi skojarzenia (osobno czy razem) przywodzą na myśl rezultaty odbić krzywych zwierciadeł bądź co najmniej surrealistycznych wizji, wyśnionych lub będących tylko efektem nieokiełznanej wyobraźni. To zasadnicze barykady, oddzielające serię iluzji, przywidzeń, wyobrażeń od reprezentacji rzeczywistości. Są inne bastiony, broniące suwerenności i niezależności autorów – narracyjne. Sygnowane np. męskim imieniem i nazwiskiem teksty opowiadane są w pierwszej osobie liczby pojedynczej, lecz… rodzaju żeńskiego. Nadto, lwią część opowiadań – a jest ich 28 – wypełnia historia „anonimowej” Rozalii, w rozmaitych ujęciach, uwikłanej w takie bądź inne scenariusze życiowej ścieżki. Tę ostatnią najczęściej zamyka etap, który wolno określić (płynną raczej) cezurą przełomu dzieciństwa i dorosłości, jednakże – pomimo trudnych doświadczeń – zawsze z nadzieją na kolejne dni, lata, na przyszłość. I z optymizmem, z poczuciem, że najgorsze minęło i odeszło (prawie) w niepamięć.
Z innej strony, bardziej typowo. Srebrna tafla na ogół raczy wiernym obrazem, bywa momentalną fotografią; nawet i ruch nie zakłóca odbioru niewolniczo oddanego na niej wizerunku lub biegu zdarzeń. Podobnie ze snem, wprawdzie rekonfiguruje, zaskakuje transpozycjami, nade wszystko zaś niepokoi minionym, wszakże rekonstruuje obawy (zakotwiczone we wcześniejszych i rzeczywistych doznaniach), zwanych zmorami nocnymi, wywołanymi strachem, niepewnością, bezradnością, ponieważ dawniej doszło do zajść, jakich nikt nie przewidział, a w ogóle nie powinny się wydarzyć. (...)
Tę książkę należy czytać z szacunkiem i pokorą, choćby lustra kłamały, a sny mamiły… To cenne świadectwo, niepozbawione otwartości, szczere. To najważniejszy atut książki. Znajomość aparatu krytycznego de facto nie dozwala na formułowanie tak fundamentalnych wniosków, przede wszystkim w odniesieniu do wypowiedzi spod znaku fikcji literackiej, niech zatem konkluzję tę osłabią znamienne słowa Jana Kochanowskiego – może to sny, a te „się nam podobno nigdy nie wyjawią...” Opisom „smutnym” idą niejako w sukurs pozostałe teksty, zakorzenione w innym punkcie widzenia i prezentujące odrębne postawy (wyrosłe z „poprawnego”, bardziej „szczęśliwego” gruntu). Efekt jest i taki, że wszystkie wypowiedzi stwarzają po raz kolejny – w innym wymiarze – nie tylko wrażenie, ale przekonanie o kompletności. Dlaczego? Ciąg opowiadań wyraża tęsknotę za bliskością, przyjaźnią, miłością, wzajemnym zrozumieniem, szacunkiem, dobrem. To marzenie z takim, a nie innym wyobrażeniem o człowieczeństwie. O tym jest ta książka.
Monika Kaczor
Radosław Sztyber
(fragment Wstępu)
Spis treści
Spis treści
Wstęp – Monika Kaczor, Radosław Sztyber
1. Prolog – Julia Gwóźdź
2. Moja Rozalia – Anna Buczak
3. Rozstaje skrajności – Filip Wielemberg
4. Ponowne narodziny – Kamil Zając
5. Brak miłości – Julia Gradziuk
6. Mechaniczne Lokomocje – Maciej Lehmann
7. Ten, który prawdziwie jest przyjacielem – Piotr Jagiełło
8. Tajemnicza dziewczynka – Julia Lepak
9. Przespana miłość – Martyna Sulima
10. Przebaczenie jest jedynym ratunkiem przed niekończącą się tułaczką – Szymon Oldenderkiewicz
11. Nie oceniaj po wyglądzie – Katarzyna Waszkowiak
12. Echo wspomnień – Beata Roszak
13. Odbicie – Natalia Hardel
14. Atak gniewu – Kornelia Branowicz
15. Potwór z przeszłości – Magdalena Bogiel
16. Szmaragdowe tęczówki – Wiktoria Nemochód
17. Wspomnienia mają sens – Weronika Łuczak
18. Światło rozświetli mrok – Weronika Baran
19. Szukając szczęścia – Jakub Antkowiak
20. Zgubna droga do lepszego świata – Magdalena Jagiełło
21. Uciekaj – Martyna Kobierska
22. Żywiołowy chaos – Paulina Prusinowska
23. Cztery kąty wspomnień – Klaudia Mazurek
24. Dotyk – Karolina Kluwak
25. Dawno i nieprawda – Paulina Hajduk
26. Odmienię się, przyrzekam – Julia Kolendowicz
27. Odrodzenie – Izabela Budakowska
28. Epilog – Julia Gwóźdź