Wydarzenie
O Julianie Fałacie w ATH
W czwartek 8 grudnia pani mgr Teresa Dudek Bujarek z Muzeum Historycznego Bielska-Białej wygłosiła prelekcję poświęconą życiu i twórczości Juliana Fałata, jednego z najbardziej znanych i cenionych na świecie polskich malarzy przełomu XIX i XX wieku. Pani Teresa, autorka przygotowywanej do druku książki "Julian Fałat – życiorys pędzlem zapisany" (publikacja ta powinna ukazać się w połowie 2017 roku), w sposób niezwykle intrygujący przedstawiła mało znane fakty z życia malarza, który ostatnie lata swego życia spędził w Bystrej.
W roku 1885 Julian Fałat wybrał się w podróż morską dookoła świata, podczas której zawitał do Japonii. Był on pierwszym polskim malarzem, który tworzył pejzaże w Kraju Kwitnącej Wiśni. Jako jedyny artysta na świecie utrwalił zwyczaj puszczania baniek podczas ceremonii pogrzebowej na japońskim cmentarzu. To w Japonii – mówiła prelegentka – Fałat wypracował tak charakterystyczną dla siebie technikę malowania kolorystycznego i uważny sposób postrzegania rzeczywistości. W Pamiętniku artysta zapisał znamienne zdania: „Moje uwielbienie Japonii i Japończyków jest bezgraniczne. To naród artystów”. Przez jedenaście lat Julian Fałat był nadwornym malarzem cesarza Niemiec Wilhelma II, którego poznał podczas pamiętnego polowania w Nieświeżu, majątku Radziwiłłów, zorganizowanego w roku 1886. Od tej pory jednym z głównych tematów jego malarstwa były sceny myśliwskie. W latach 1900-1910 Fałat przebywał w Krakowie, gdzie doprowadził do utworzenia pierwszej w Małopolsce Akademii Sztuk Pięknych. Zreformował ją i został pierwszym rektorem ASP. W roku 1910 malarz przeniósł się do Bystrej Śląskiej, w której wcześniej leczył podupadające zdrowie. Zamieszkał w wilii zakupionej od córki bielskiego fabrykanta Idy Nehrlich. W ostatnim okresie życia Julian Fałat, mimo problemów zdrowotnych i rodzinnych, poświęcił się działaniom patriotycznym. Jako artysta wspierał od 1916 r. Legiony Józefa Piłsudskiego, w 1919 roku wziął czynny udział w walkach z Czechami o Śląsk Cieszyński, a w 1920 r. wyjechał do Torunia, by tworzyć w tym mieście polskie życie artystyczno-kulturalne. Julian Fałat zmarł w 1929 r. i został pochowany na cmentarzu w Bystrej Śląskiej. Dopiero w 1973 roku w wilii, w której mieszkał wraz z dziećmi, udało się zorganizować muzeum jego imienia. Placówka ta istnieje po dziś dzień, eksponując około sto oryginalnych prac malarskich słynnego akwarelisty.
Marek Bernacki