Polish Studies Newsletter

Article / interview

20.01.2025

Priceless testimonies of the landscape, or environmental literary history in practice (part 2)

Z dr. Marcinem Buczyńskim, redaktorem inicjującym Wydawnictwa Uniwersytetu Śląskiego, rozmawia Klaudia Węgrzyn.

Autor zdjęcia: Krzysztof Mandrysz; źródło: Pixabay.com.

Klaudia Węgrzyn: Czy w książkach i monografiach Wydawnictwa Uniwersytetu Śląskiego widać wyraźnie reprezentację tematów "śląskich"? Jak często pojawiają się tytuły ze słowami kluczami: "śląskie"/"na Śląsku"/"w regionie"?

Marcin Buczyński: Od lat tematyka Śląska i śląskości obecna jest w uniwersytecie i w publikacjach Wydawnictwa. Zacząć możemy od książki absolutnie wyjątkowej i wybitnej, jaką jest Nagrobek ciotki Cili Stefana Szymutki (2001), której autor deklarował, że chce być dla Mysłowic tym, kim dla Dublina był James Joyce. Myślę, że z zadania tego wywiązał się całkiem sprawnie, skoro nadal jest cytowany, np. przez prof. Ryszarda Koziołka w podcaście Książka na scenę.

W obrębie wydawanych przez nasze Wydawnictwo książek są te dotyczące lokalnych bohaterów, jak np. Gustawa Morcinka – w ofercie mamy zarówno pozycję na temat twórczości – w 120 rocznicę urodzin, jak i książeczki z serii Czytaj po polsku przeznaczone dla osób uczących się polskiego. Ciekawą inicjatywą jest komiks S jak Śląsk superbohaterowie po śląsku.

Autorzy naszych książek zwracają również uwagę na niełatwą historię najbardziej zindustrializowanego regionu Polski. Stąd książka Ołowicze światy Śląska. W strefie chorób poprzemysłowych Jolanty Wadowskiej-Król dotycząca tego, jak truła huta ołowiu w katowickich Szopienicach. Takie pozycje nie tylko zwracają uwagę na poważne problemy, z którymi mierzył się Śląsk jeszcze wcale nie tak dawno, ale równocześnie – zwracając uwagę na jakąś specyficzną część Śląska (w tym przypadku Szopienice) – powodują wzrost zainteresowania danym miejscem. Monografia wieloautorska w głównej mierze dotyczy historii Jolanty Wadowskiej-Król, która wykryła ołowicę u dzieci i zajęła się jej leczeniem, mimo nieprzychylności władz PRL – wzbogacona jest o zapis dwóch rozmów z paneli konferencyjnych. Zwieńczeniem publikacji są dzieła osób studenckich zainspirowanych życiem i działaniem „doktórki od familoków”, które powstały podczas serii warsztatów. Publikacja jest częścią serii “Kairos – Humanistyka Środowiskowa” i znajduje się w wolnym dostępie na stronie Wydawnictwa UŚ.

W ostatnim czasie wzrosło zainteresowanie socjologów tematyką metropolii, co wcale nie dziwi, skoro jesteśmy największym skupiskiem miejskim w Polsce, a w planach jest stworzenie supermiasta - połączenie śląskich i zagłębiowskich gmin w jedno. Wiadomo, że proces ten nie jest łatwy i wiąże się z wieloma wyzwaniami. Do tej pory udało się na przykład zwiększyć liczbę autobusów obsługujących ruch w regionie i oprócz nowych linii miejskich, powstały również autobusy z oznaczeniem M obsługujące linie obejmujące większość gmin metropolii. A właśnie samo określenie regionu metropolią też świadczy o zmianach, jakie się tu szykują. Do skoordynowania działań zmierzających do zbudowania jednego miasta została powołana instytucja GZM (Górnośląsko Zagłębiowska Metropolia). Świadectwem tych rozważań będzie przygotowywana właśnie monografia Konstruowanie metropolii. Pomiędzy instytucją a przestrzenią społecznej narracji.

Natomiast z inicjatywy Szkoły Języka i Kultury Polskiej wydajemy podręczniki do nauki języka śląskiego, seria nosi tytuł: Moje piyrsze ślōnske słowa i jest reakcją na coraz większą popularność języka śląskiego.

K.W.: Jak tematyka postindustrialnego Śląska wpisuje się w humanistykę środowiskową i badania ekokrytyczne? Słychać coraz liczniejsze debaty związane z tym, co robić z terenami przy kopalniach i hutach, niektóre hałdy się rewitalizuje, niektóre “oddaje” naturze. Jak te tematy są opracowywane i wydawane?

M.B.: Trafiłaś w sedno naszych działań wydawniczych w ostatnich latach i zainteresowań naszych autorów. Wspomnę tu dwie pozycje, które pokazują, jak jedna - wyróżniająca nasz region rzecz - może dać szeroki horyzont poznawczy. Chodzi mianowicie o węgiel. Mamy w naszej ofercie książkę pt. Hałda. O śląskiej wyobraźni symbolicznej. Książka ta jest interpretacją utworów literackich, które ustanowiły Śląsk, bo nie tylko hałdę – bohaterem. Dla osób, które być może będą czytać te słowa, a mieszkają na przykład w Nowym Sączu czy Lublinie, dodam, że hałda jest wyrazem tęsknoty Ślązaków do zamieszkiwania pośród gór, a skoro mieszkamy jedynie na wyżynie, a nie w górach, to góry sami sobie usypaliśmy z odpadów pokopalnianych. Po Śląsku nie mówi się hałda, ale hołda albo berga. To drugie słowo pochodzi od niemieckiego: góra, więc śląskie góry to hałdy właśnie. Najwyższa z nich – Szarlota w Rydułtowach – unosi się ponad 400 m.n.p.m., a od podstawy do czubka mierzy 134 metry. Hałdy dla mnie są najbardziej niesamowitym wyróżnikiem Śląska. Dlatego zapewne, że są absolutnie paradoksalne i odwracają sposób myślenia o byciu i niebyciu; życiu i nieżyciu. Hałda żyje do momentu, kiedy się ją usypuje. Jej życie związane jest z mechanicznym dodawaniem jej kolejnych elementów: od podstawy aż po szczyt. Umiera, kiedy zostaje wstrzymany ten ruch. I wtedy dopiero pojawia się tam kolejne życie: roślinność, zwierzęta, grzyby. W pięknie hałdy jest coś podobnego do zdania Wiesława Myśliwskiego kończącego pierwszą część Kamienia na kamieniu: “Na cmentarz wróciło życie”. Na hałdzie życie pojawia się już po jej śmierci.

Druga pozycja, o której chcę powiedzieć w nurcie ekokrytycznym, to tłumaczenie książki Ralpha Crane’a Węgiel. Natura i kultura w opracowaniu Marty i Pawła Tomczoków. Kamień z podziemi stał się zatem bohaterem książki, która pokazuje, że “czarne złoto” kształtowało przez ostatnie dziesięciolecia nie tylko tereny takie jak Śląsk, ale każdy zakątek na globie i ma swoją reprezentację w wielu tekstach kultury. Wspaniale o tym opowiada Paweł Tomczok w jednym z odcinków podcastu Uniwersytetu Śląskiego: Surowiec, który rozpalił świat.



K.W.: Kulturowa historia węgla zapewne opowiedziana jest trochę inaczej niż jej historyczno-archiwalne opracowania. Co węgiel może opowiedzieć o Śląsku? Oraz: jak humanistyka środowiskowa może opowiedzieć Śląsk?

M.B.: To, co zapewne najbardziej interesujące dla humanisty w kulturowej historii węgla, to jego obecność w malarstwie, literaturze, filmie. Wewnątrz książki znajdziemy więc reprodukcje obrazów, fragmenty powieści czy kadry z filmów. Proszę wziąć pod uwagę następującą rzecz - nigdzie poza Górnym Śląskiem nie będziemy mieli tak silnego doświadczenia obecności węgla. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych uczestniczyłem - jako publiczność - w turnieju jednego wiersza w Gliwicach, gdzie wyróżnienie dostał utwór poetycki z frazą: “Witaj górniku z czarnej ściany”, który był hołdem złożonym osobom zjeżdżającym w dół kopalni – do piekieł – i nie jest to żadna metafora, ale dosłownie: do piekieł. Jestem przekonany, że w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie, Białymstoku czy Gdańsku lub Szczecinie utwór ten wywołałby – co najwyżej – drwiący uśmiech na twarzach jury. Tak, utwór był patetyczny, ale jednocześnie niesłychanie empatyczny i ciepły. Tyle, że nie mógł trafić do ludzi poza Śląskiem. Gdzie indziej można opiewać pracę rolnika na tle wierzb, rzeki i pagórka z pasącą się krową – proszę, trzy elementy i już mamy bukolikę; na Śląsku opiewać należy górnika: czarnego od pyłu na tle czerni w dusznym i gorącym korytarzu. To z kolei estetyka horroru. Można zatem powiedzieć, że w oswajaniu lęków jesteśmy na Śląsku na bieżąco.

Innym aspektem – dla mnie chyba najważniejszym w tej książce – jest omówienie turystyki węglowej, to jest podróżowania szlakiem kopalń, hałd, czy osiedli robotniczych. I tu znowu książka australijskiego akademika wykładającego w Tasmanii, pokazuje, czym Śląsk wyróżnia się na tle regionów Polski. Sam jestem wielbicielem podróży/wycieczek do osiedli robotniczych, a mamy ich i na Śląsku, i w Zagłębiu niemało i to sporej urody. Wymienię dwa wyjątkowe osiedla: jedno to Zantka w Zabrzu, na którym to osiedlu każdy dom ma swoje specyficzne detale, drugim miejscem jest dzielnica Piaski w Czeladzi. To drugie osiedle jest nie dość, że piękne, to jeszcze bardzo dobrze zintegrowane dzięki lokalnej drużynie piłkarskiej: Górnikowi Piaski, dumie dzielnicy. O piłce nożnej co prawda autor Węgla nie pisze, choć myślę, że ktoś powinien pokusić się o taką pozycję i opisać związki kultury okołowęglowej z piłką nożną. W każdym razie, bardzo polecam tę część książki Ralpha Crane`a oraz praktykowanie turystyki węglowej – hałdy czekają na ich zdobycie, osiedla robotnicze na obejrzenie, a kopalnie po końcu wydobycia na nasze doświadczenie podziemi.

K.W.: Jednym z bardzo ciekawych efektów humanistyki środowiskowej praktykowanej właśnie na przykład w Uniwersytecie Śląskim jest wyjście poza klasycznie rozumianą akademię: nie tylko w myśleniu między wierszami, multimediami i dziedzinami - ale całkiem dosłownie – w wychodzeniu poza jej mury. Opisane przez Ciebie hałdy i inne tereny postindustrialne stają się miejscami wykładów i warsztatów. Współpracując również z UŚ brałeś udział w projekcie „Transformersi w szkołach – edukacja na rzecz zielonej transformacji i zachowania kultury górniczej w regionie”. Jak wyglądała taka współpraca szkolno-akademicka w terenie?

M.B.: Wspaniale. W całość przedsięwzięcia zaangażowanych jest wiele osób z różnych wydziałów i jednostek. Projekt "Transformersi" ma na celu pokazanie młodzieży z różnych szkół regionu, jak bardzo ważne jest dziedzictwo poprzemysłowe. W tym celu odwiedzamy różne miejsca, jak np. Kopalnię Wujek z jej tragiczną historią i dziewięcioma zabitymi górnikami, czy Szopienice i pozostałości po Hucie Metali Nieżelaznych: popadający w ruinę budynek dyrekcji czy wieżę ciśnień. Przy tej okazji oglądamy także murale, które często nawiązują do tego, że przemysł całymi garściami czerpie z natury, a człowiek – choć jest budowniczym cywilizacji – nie może oderwać się od natury. To nauka nie tylko dla młodzieży, ale nas wszystkich.

K.W.: Na jakie inne sposoby – poza książkami akademickimi – środowiskowa i postindustrialna lokalność jest podejmowana chociażby w samych Katowicach?

M.B.: W galerii BWA w Katowicach pod koniec poprzedniego roku odbywała się na przykład wystawa malarstwa Hilarego Krzysztofiaka Hilary – planeta metali kolorowych nawiązująca artystycznie do dzielnicy Szopienice. Kuratorkami przedsięwzięcia były nasze autorki: prof. Marta Tomczok i prof. Lucyna Sadzikowska.

Ósma już odsłona Śląskiego Festiwalu Nauki konsekwentnie podejmuje tematy środowiska i industrii, dedykując całą scenę Dzielnicy Przyrody tym właśnie tematom. W 2024 roku odbyły się tam takie dyskusje jak: Mapowanie kultury węgla czy właśnie O dziedzictwie poprzemysłowym ekokrytycznie.

Na osobne wyróżnienie zasługuje Mały Festiwal Wielkiej Literatury powstały z inicjatywy Marcina Musiała. Dzięki niemu oraz zaproszonym gościom i gościnom Katowice stają się literacką stolicą Śląska. To proces żmudny i trudny, o czym na festiwalu mówił sam organizator jak i Zbigniew Rokita: w staraniach Katowic związanych ze staniem się Europejską Stolicą Kultury świat literatury wydaje się dość mocno pomijany, dlatego też sam festiwal powołany do życia został z oddolnej inicjatywy. W Katowicach można jednak liczyć na spore grono czytelników i czytelniczek lokalnych autorów i autorek: włączają się aktywnie w działania kulturalne jak i ekologiczne. Coraz większą popularnością cieszą się też spacery z cyklu “Podziel się dzielnicą”, podczas których mieszkańcy danej dzielnicy stają się przewodnikami po lokalnej tożsamości. Katowiczanie – a może i szerzej Ślązacy (również ci przyjezdni) – są bardzo ciekawi historii regionu i środowiska oraz poznawania sposobów na zadbanie o nie w przyszłości.  



Publikacja powstała w ramach projektu „Polonistyka wobec wyzwań współczesnego świata”, dofinansowanego ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą „Nauka dla Społeczeństwa II” (numer projektu: NdS-II/SP/0264/2024/01).

Information

Interlocutor:
Marcin Buczyński

Od lat związany z edukacją szkolną, aktualnie z akademicką: prowadzi warsztaty i zajęcia terenowe związane z dziedzictwem industrialnym Górnego Śląska; moderuje debaty i spotkania autorskie – te w Akademii i poza nią. Wielbiciel hałd i stały bywalec osiedli robotniczych oraz stadionów ósmej ligi. 

Interlocutor:
Klaudia Węgrzyn

Afiliacja: Szkoła Doktorska, Wydział Humanistyczny, Uniwersytet Śląski w Katowicach


Udział w projektach:

  • od 2024: Polonistyka wobec wyzwań współczesnego świata;
  • Edycja krytyczna listów i archiwalnych materiałów piśmiennych więźniów obozów koncentracyjnych (Stutthof, Gross-Rosen, Auschwitz);
  • 2018-2019: Światowa historia literatury polskiej. Interpretacje (Narodowy Program Rozwoju Humanistyki); Traces. Awkward Objects of Genocide (European Union’s Horizon 2020)

Witryny:

https://silesian.academia.edu/klaudiawegrzyn
https://klaudiakwegrzyn.wixsite.com/portfolio

Publikacje (wybrane):

  • Pamięć (za)chowana w ciele. Prześnione powroty w "Pogrzebie kartofla" , "The Polish Journal of the Arts and Culture. New Series" 14 (2/2021);
  • (Auto)portret w pękniętym zwierciadle. Czuła narracja, trauma i podmiotowość w czarnej komedii "Kidding", w: Artyst(k)a: czuły narrator. Wcielenia oraz interpretacje czwartoosobowej perspektywy w tekstach kultury, red. M. Popiel, K. Węgrzyn, Kraków 2021;
  • Kant by się uśmiał, czyli co łączy amerykański sitcom z filozofią moralności i etyką, w: Komizm w kulturze popularnej. Funkcje, interpretacje, kontrowersje, red. D. Ciesielska, M. Kozyra, A. Łozińska, Kraków 2020;
  • Archeologia antyfotografii. Wywoływanie zdjęć i widm z Sanoka w pracach Jerzego Lewczyńskiego oraz Zdzisława Beksińskiego, w: Pamięć, obraz, projekcja, red. A. Ścibior, Kraków 2020;
  • (S)przeciw milczeniu. Tabu, sieroctwo i dorastanie w serialowej adaptacji "Ani z Zielonego Wzgórza" , “Maska” 41/2019
  • Inna strona. Wizualność i wizualizacja obcości w filmach Jana Jakuba Kolskiego, w: Inność? Obcość? Norma?, red. K. Zakrzewska, Warszawa 2018;
  • Teatralne prymicje czarownicy z Krakowa. Rozkwitający feminizm w wybranych dramatach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, "Zagadnienia Rodzajów Literackich" 60/122 2017;
  • Gest autobiograficzny. Okrutny teatr fotografii Zdzisława Beksińskiego, "Widok. Teorie i praktyki kultury wizualnej" 12/2015.
Added on:
20 January 2025; 12:58 (Mariola Wilczak)
Edited on:
5 February 2025; 11:19 (Tomasz Hoffmann)
We use cookie files to make the use of our website more convenient for our users. If you do not wish cookie files to be saved on your hard drive, please change the settings of your browser. Read about our cookie policy.