Event
Zaproszenie do publikacji w czasopiśmie naukowym "Tematy i Konteksty" 2021
Serdecznie zapraszamy do publikacji artykułów w przyszłorocznym numerze czasopisma naukowego "Tematy i Konteksty". Temat numeru to "Literatura wobec kryzysu epidemii".
„Pogłoski o strasznej zarazie, która jakoby zaczęła się w Chinach i przez Tatarię (Azję Środkową) rozszerzyła się na Indie, Persję, Mezopotamię, Egipt i całą Azję Mniejszą - dotarły do Europy już w 1346 roku. […] Wróg-widmo nie miał swej nazwy. Czarną Śmiercią nazwano go dopiero przy następnych nawrotach. W czasie pierwszej epidemii zwano go po prostu „zarazą” albo „wielkim morem”[1].
Aktualne doświadczenie epidemii COVID-19 o globalnym zasięgu, pandemicznym charakterze i wielorakich skutkach odczuwanych przez ogół ludzkości, od medycznych, poprzez ekonomiczne, kulturowe, cywilizacyjne itd., w wymiarze indywidualnym, społecznym, państwowym, skłania do pogłębionej refleksji nad sytuacją epidemiczną w kontekście epidemiologii, ale także religii, aksjologii i ontologii oraz dyskusji, która opanowała wszystkie media a widoczna jest w szeroko pojętej publicystyce, komunikatach, opiniach, sprawozdaniach, wywiadach, itp. Stawiane pytania i udzielane odpowiedzi tłumaczą zaistniały stan na wielorakim poziomie epistemologicznym, przy zróżnicowanym wielogłosie epidemiologów, polityków, filozofów, duchownych.
Wszechobecnie determinująca widzenie całości statystyka zarażonych, zmarłych i ozdrowieńców, wzrostów i spadków zakażeń, wybuchających nowych ognisk koronawirusa w globalnej bliskodalekości świata i ludzi pozostaje narzędziem porządkującym rzeczywistość i z jednej strony daje obraz całościowy, uchwytny, opisany, z drugiej jednak rozmyty, oddalony, uogólniony, z jednej strony oswajający z kryzysem, z drugiej wywołujący frustrację, nastrajający depresyjnie. Rzeczywistość porządkują słowa, które do niedawna znane były jedynie z historii, literatury. Kwarantanna narodowa (pomijając pytania o jej sens, skutki indywidualne i społeczne, sposób traktowania) ma szansę stać się doświadczeniem pokoleniowym, podobnie jak niemożliwa bliskość, tak do niedawna naturalna, jak wymuszony rozporządzeniami dystans. Zakrywająca twarz maseczka i chroniące przed wirusem gumowe rękawiczki, upośledzające zmysłowe doznawanie rzeczywistości, są już dziś znakami wkraczającymi w świat sztuki, co pokazują dzieła powstające w 2020 roku, (np. Miłość w czasach zarazy 3 Violi Tycz). Symboliczne artefakty pandemii kreują obraz populacji „nemo”, istot bez twarzy stroniących od drugiego człowieka w imię odpowiedzialności, strachu, karności. Świat w zawieszeniu i zdumiony tym faktem człowiek - przedmiot i podmiot tego doświadczenia - oto kolejne signum temporis, postać rzeczywistości z jednej strony niebezpieczna (ekonomicznie), z drugiej tak niecodzienna wobec dynamiki współczesnego życia. Wprowadzone z dnia na dzień znieruchomienie było dla większości populacji doświadczeniem ekstremalnym. Samotność stała się doświadczeniem powszechnym. Nastał czas przewartościowań. Wirtualizacja kontaktów międzyludzkich przyspieszyła, pociągając za sobą skutki trudne w tej chwili do przewidzenia.
Niebezpieczny COVID-19 wywołał falę interpretacji przyczyn wirusa, często równie lub bardziej niebezpiecznych niż on sam, w których powróciły dawno niesłyszane głosy o karze za to i owo (gorzej, jeśli „to i owo” zmieniało się w wypowiedziach publicznych w „Tego lub Owego”), strategie wskazywania winnego, poszukiwania kozła ofiarnego, czyli uruchomione zostały mechanizmy kanalizujące frustrację, strach i gniew oraz ożywiono wizje nadciągających jeźdźców apokalipsy, z których oto jeden już przybył. W europejskiej historii najczęściej ofiarami „kolektywnego prześladowania” w czasie epidemii, np. dżumy, padali Żydzi, co wynikało z prawidłowości, że, „żądza prześladowania skupia się najczęściej na mniejszościach wyznaniowych, zwłaszcza w czasie kryzysu”[2]. W dalekiej przeszłości przyczyny zarazy również tłumaczono teorią teurgiczną, wspartą przez jatroteologię, teoriami astrologicznymi. Współcześnie media społecznościowe obiegają informacje sprawdzone i fake newsy, będące pożywką dla teorii spiskowych, pojawiają się niedopowiedzenia, jak przykładowo tajemnicze łączenie dat znaczonych epidemiani: 1220, 1320, 1520, 1620, 1720, 1820, 1920 i 2020, sugerujące istnienie tajemnych praw rządzących światem i ludzkim losem. Współczesność okazała się, oczywiście mutatis mutandis, nieodrodną córą przeszłości. Racjonalizacja zagrożenia współistnieje z pozarozumowym wyjaśnianiem epidemicznych praw.
Właśnie z tej perspektywy, przeszłości dalszej i bliższej oraz, na ile to możliwe, współczesnej, chcielibyśmy przyglądnąć się zjawiskom epidemicznym, które paraliżowały i obecnie paraliżują świat, zjawiskom utrwalonym w sztuce słowa, poddać oglądowi dzieła literatury czy, ogólnie, piśmiennictwo, które w szerokim znaczeniu związane było i jest z sytuacją epidemii. Interesują nas opisy zarazy utrwalone nie tylko w literaturze, ale też w traktatach medycznych (przykładowo Piotra Umiastowskiego Nauka o morowym powietrzu czy Sebastiana Petrycego z Pilzna Instrukcyja albo nauka, jak się sprawować w czasie moru), poradnikach przeciwepidemicznych, testamentach, literackich (osobowych, społecznych i narodowych) świadectwach zaraz oraz zapisach reakcji na nie. Pragniemy zwrócić uwagę na problem literatury będącej medium międzyludzkiej solidarności i wzajemnej pomocy, formy obrzędowe związane z epidemią, postawy ludzkie w czasach morowego powietrza i względem osób dotkniętych zarazą, w tym chorobą stygmatyzowaną niczym zaraza, np. AIDS (współczesna literatura poświęcona temu problemowi), piśmiennictwo poradnikowe i religijne (procesje, nabożeństwa, kult świętych patronów od zarazy, np. śś. Sebastiana, Rocha, Rozalii z Palermo, Jana z Dukli, Kajetana, Kosmy i Damiana, Jana Kantego, Karola Boromeusza, Barbary z Nikomedii, a nawet Kazimierza Jagiellończyka, Benona, Eustachego (jak w dziele Walentego Bartoszewskiego Bezoar łez ludzkich…, który opublikowany został w 1624 roku w związku z epidemią dżumy w Wilnie[3]), kazania (przykładowo dzieła Hiacynta Przetockiego, Marcella Dziewulskiego, Waleriana Gutowskiego[4]), modlitwy przeciwmorowe, kalendarze, prognostyki[5], pieśni nowiniarskie oraz magiczne formuły przeciwdziałania epidemiom, poezję okolicznościową, kancjonałowe zbiory pieśni religijnych, a także związane z tematem morowej śmieci moralitety, podręczniki „dobrego umierania”, poradniki leczenia duszy i ciała, jak Hieronima Powodowskiego Recepta duszna i cielesna przeciw powietrzu morowemu, itp. Proponujemy objęcie refleksją różnorodnych literackich obszarów, od bogatego w tym względzie piśmiennictwa staropolskiego[6], reprezentowanego chociażby przez utwory Pawła z Krosna, Jana z Wiślicy, Sebastiana Fabiana Klonowica[7], Kaspra Twardowskiego (Gęś świętego Marcina…) aż po współczesne powieściopisarstwo z kręgu naukowej fantastyki biorące za temat bioterroryzm i wykorzystywanie wirusów jako broni biologicznej.
Epidemie nękające ludzkość w całej rozciągłości jej dziejów[8] wykształciły wiele form kulturowych uobecnionych w malarstwie (ikonografia epidemii, śmierci morowej, emblematyka, wizerunki świętych od moru, czego przykładem są przedstawienia św. Sebastiana przeszytego strzałami w miejscach, gdzie pojawiały się dymienice dżumy), architekturze (kolumny morowe stawiane na miejskich placach po zakończeniu zarazy), topografii (choleryczne miejsca) i wydały mnogość dzieł literackich zarówno tych związanych bezpośrednio z konkretną epidemią, w tym świadectwa diariuszowe, pamiętnikarskie, kronikarskie, również zakonne i klasztorne, jak i traktujących zarazę jako temat służący uniwersalizacji ludzkich postaw (Francesco Petrarca, Giovanni Boccaccio, Juliusz Słowacki, Albert Camus). Trąd, dżuma, cholera, tyfus, czerwonka, gruźlica, dur brzuszny, grypa hiszpanka, wirus Ebola, HIV/AIDS[9] funkcjonują w literaturze jako zewnętrzne bodźce do filozoficznych, egzystencjalnych, religijnych i metafizycznych rozważań, znaki gniewu Bożego i kary, pomsty, symbole zła i narzędzia szatańskie, dają okazję do analiz społecznych zachowań i obserwacji „ja” - chorego, świadka, ofiary, ocalonego itd., a także weryfikacji ustabilizowanego świata, w którym nagle bliska osoba staje się niosącym śmierć zarażonym i dlatego obcym, odrzuconym, wrogim. Epidemie stymulowały również i stymulują katastroficzną, apokaliptyczną lekturę Biblii i innych Świętych Ksiąg, sprzyjają tropieniu takich znaków w wielkiej Księdze kultury i natury.
Interesującym byłoby również rozpatrywanie epidemii w kategoriach „sytuacji granicznych” proponowanych przez Karla Jaspersa, gdyż choroba jako doświadczenie powszechne, sytuuje się w obszarach podstawowych sytuacji granicznych, jak śmierć, cierpienie, walka i jest jednym z kluczowych momentów poznania siebie, również bliźniego. Z kolei Susan Sontag trafnie formułowała ontologiczne podwaliny pod swoją książkę, pisząc: „Choroba jest nocną półkulą życia, naszym bardziej uciążliwym obywatelstwem. Od dnia narodzin każdy z nas posiada bowiem jakby dwa paszporty – przynależy zarówno do świata zdrowych, jak i do świata chorych. I choć wszyscy wolimy przyznawać się tylko do lepszego z tych światów, prędzej czy później, chociażby na krótko, musimy uznać również nasz związek i z tym drugim”[10].
Nie można pominąć licznych konotacji, jakie „epidemiczne słowa”: „morowe powietrze”, „trędowaty”, „zadżumiony”, „zapowietrzony” itp. wytworzyły w języku i jakie funkcje aksjologiczne zostały im przypisane, kiedy towarzyszyły (czy tylko w czasie przeszłym?) napiętnowaniu i wykluczeniu, począwszy od frazeologii antyżydowskiej, nazistowskiej aż po nośne współcześnie w przestrzeni publicznej hasła-skróty używane w ideologicznych zmaganiach. Interesują nas więc również metafory choroby, semantyka obszarów przez nie zakreślanych i zawłaszczanych, piętna, mechanizmy wyparcia, stygmatyzacji chorych. Warto też przypomnieć wątki epidemiczne pojawiające się w kontekście znanych faktów II wojny światowej, kiedy to znamię „zadżumionego” stawało się znakiem ocalenia[11], blokowało działania bojących się tyfusu Niemców, choć nie zawsze tabliczka z napisem „Seuchengefahr” była skuteczną zaporą dla tych, którzy wiedzieli o fałszywym alarmie, dla których „chęć złota okazała się silniejsza niż lęk przed zarazą”[12].
Przedstawione zagadnienia i obszary piśmiennictwa, które redaktorzy numeru (Anna Jamrozek-Sowa, Wojciech Maryjka i Grzegorz Trościński) proponują, nie wyczerpują problemów związanych z obecnością tematu zarazy i zjawisk towarzyszących kryzysom epidemicznym w szeroko rozumianym piśmiennictwie. Pretendują jedynie do roli podstawowych wskazań tych problemów, które wydają się podstawowe dla podejmowanego wyzwania.
***
Materiały przeznaczone do publikacji można nadsyłać w formie elektronicznej do 31 października 2020 roku na następujący adres Redakcji: tematyikonteksty@ur.edu.pl. Na stronie internetowej „Tematów i Kontekstów” (przypominamy nasz adres: http://ifp.ur.edu.pl/tematy_i_konteksty/index.php).
Grzegorz Trościński (Uniwersytet Rzeszowski)
[1] B.W. Tuchman, Odległe zwierciadło, czyli rozlicznymi plagami nękane XIV stulecie, tłum. M.J. i A. Michejdowie, Katowice 1993, s. 100, 107.
[2] R. Girard, Kozioł ofiarny, tłum. M. Goszczyńska, Łódź 1982, s. 13.
[3] Zob. M. Pasek, „Bezoar z łez ludzkich czasu powietrza morowego” Walentego Bartoszewskiego jako przykład „recepty dusznej i cielesnej” na czas zarazy, „Tematy i Konteksty” 2014, nr 4 (9), s. 112-136, Staropolskie i oświeceniowe piśmiennictwo religijne. Tematy - konwencje - tradycja, pod red. M. Nalepy i G. Trościńskiego.
[4] W. Gutowski, Prezerwatywa moralna od morowego powietrza. Kazanie [...] miane [...] w niedzielę pietnastą po Świątkach RP 1660, do druku przygotował i opracował W. Pawlak, [w:] Wielcy kaznodzieje Krakowa, red. K. Panuś, Kraków 2006, s. 207-226.
[5] Zob. J. Kroczak, „Jeśli mię wieźdźba prwdziwa uwodzi…” Prognostyki i znaki cudowne w polskiej literaturze barokowej, Wrocław 2006.
[6] Zob. S. Namaczyńska, Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w krajach sąsiednich w latach 1648-1696, t. 1: Zjawiska meteorologiczne i pomory, Lwów 1937; A. Karpiński, W walce z niewidzialnym wrogiem. Epidemie chorób zakaźnych w Rzeczypospolitej w XVI-XVIII wieku i ich następstwa demograficzne, społeczno-ekonomiczne i polityczne, Warszawa 2000; J. Kracik, Staropolskie postawy wobec zarazy, Kraków 2012; tenże, Pokonać czarną śmierć, Kraków 2020.
[7] S.F. Klonowic, Hebdomas, to jest Siedm tygodniowych piosnek, wyd. i oprac. M. Mejor i E. Wojnowska, Warszawa 2010.
[8] Ph. Ariès, Człowiek i śmierć, tłum. E. Bąkowska, Warszawa 1992; J. Huizinga, Jesień średniowiecza, tłum. T. Brzostowski, wstęp H. Barycz, posłowie S. Herbst, Warszawa 1992; J. Delumeau, Grzech i strach. Poczucie winy w kulturze Zachodu XIII-XVIII w., tłum. A. Szymanowski, Warszawa 1994; Z.M. Osiński, Lęk w kulturze społeczeństwa polskiego w XVI-XVII wieku, Warszawa 2009;
[9] W ostatnim dwudziestoleciu temat HIV/AIDS coraz częściej eksplorowany jest zarówno przez twórców literatury (Psychotest, czyli antologia dramatów ds. AIDS, Warszawa 2005; Trafieni. 7 opowiadań o AIDS, red. D. Lam, Warszawa 2005), jak i antropologów, literaturoznawców oraz językoznawców (S. Sontag, Choroba jako metafora. AIDS i jego metafory, tłum. J. Anders, Warszawa 1999).
[10] Tamże, s. 7.
[11] Przykładowo: K. Lanckorońska Wspomnienia wojenne, K. Brandys Miasto niepokonane.
[12] K. Brandys, Miasto niepokonane, Warszawa 1974, s. 49.
Information
See also
Choroba i izolacja w kulturze w ujęciu komparatystycznym / ogólnopolska studencko-doktorancka konferencja naukowa
Koło Naukowe Komparatystów Uniwersytetu Jagiellońskiego zaprasza do wzięcia udziału w ogólnopolskiej studencko-doktoranckiej konferencji naukowej “Choroba i izolacja w kulturze w ujęciu komparatystycznym”, która odbędzie się online w dniach 21-22 maja 2021 roku. Konferencja będzie zwieńczeniem cyklu interdyscyplinarnych wydarzeń w tej tematyce organizowanych przez Koło.
Rzeczpospolita domów VI: Domy wiedzy i sztuki
Instytut Polonistyki Akademii Pomorskiej i Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku zapraszają na VI Ogólnopolską Konferencję Naukową w cyklu: Rzeczpospolita domów, która odbędzie się w dniach 25-26 kwietnia 2016 r.
Katastrofa, tragedia, trauma / ogólnopolska konferencja naukowa – online
Choć rok 2020 opisuje się i odbiera jako najgorszy – przynajmniej w obrębie tej historii, której doświadczyliśmy indywidualnie, to jednak wszelkiego rodzaju kataklizmy, katastrofy, epidemie, tragedie wstrząsały społecznościami w całych dziejach ludzkości. Biorąc pod uwagę, w jaki sposób w obecnej świadomości funkcjonuje kwestia doświadczania klęsk czy nieszczęść, warto byłoby popatrzeć na to z nieco poszerzonej perspektywy rozmaitych dziedzin, a więc ujęć historycznych, socjologicznych, psychologicznych, antropologicznych, literaturoznawczych, filozoficznych, kulturowych etc. Przy tym pamiętać trzeba, że wydarzenie traumatyczne dezintegruje osobowość człowieka, a ze znajomego obrazu rzeczywistości tworzy obraz wypaczony, wrogi, którego symbole zmieniają swoje znaczenie i siłę wyrazu. (zaproszenie Organizatorów)
Empatia, gościnność, solidarność w literaturze polskiej od XIX do XXI wieku
Centrum Badań Dyskursów Postzależnościowych oraz Wydział Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego zapraszają do uczestnictwa w konferencji naukowej "Empatia, gościnność, solidarność w literaturze polskiej od XIX do XXI wieku", która odbędzie się w Krakowie w dniach 14-16 października 2020 r.